W ciągu ostatnich czterech lat liczba kradzieży paczek wzrosła trzykrotnie, a w ubiegłym roku zwiększyła się o dodatkowe 20 procent. Statystyki te nabierają szczególnego znaczenia w okresie przedświątecznym, kiedy to światowa poczta spodziewa się rekordowych dostaw.
Jak podaje szwajcarska gazeta „Blick”, największa fala kradzieży paczek przypada na czas przed Bożym Narodzeniem. W tym roku w okresie wokół Black Friday dostarczono 7,5 miliona paczek, co stanowi nowy rekord. Niestety, coraz więcej z tych zamówień znika z domowych wejść i skrzynek pocztowych.
W Winterthur lokalna policja niedawno zatrzymała kilku sprawców kradzieży, przechwycając skradzione przedmioty, w tym kosmetyczny kalendarz adwentowy, 18 butelek wina oraz kask motocyklowy. Policja apeluje do poszkodowanych, aby skontaktowali się z nimi za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Z danych ubezpieczeniowych firmy Axa wynika, że średni koszt straty w przypadku kradzieży paczki wynosi około 300 franków. Osoby, które padły ofiarą kradzieży, powinny najpierw skontaktować się z dostawcą, aby sprawdzić, czy paczka została właściwie dostarczona, a następnie zgłosić incydent na policję. Tylko po tym można postarać się o odszkodowanie z ubezpieczenia.
W obliczu rosnących kradzieży paczek, ważne jest, aby być czujnym i dbać o zabezpieczenie dostarczanych przesyłek. Apelujemy do wszystkich, aby informowali o wszelkich nieprawidłowościach.
Źródło: 20min.ch
Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!
No to się porobiło, ludzie, trzy razy wzrosły kradzieże paczek, a jeszcze te statystyki przed świętami – jakby to już nie było wystarczająco stresujące! Ciekawe, gdzie te wszystkie znikające paczki lądują? Może w jakiejś tajnej bazie złodziei? 😂 W każdym razie, to chyba nie jest dobry czas na zamawianie drogich prezentów, bo można się zdziwić, jak nie dostaniemy ich na Gwiazdkę. A te zachęty do zabezpieczenia paczek? Przyznam, że też się przyda, ale co z tego, jak co chwilę ktoś łazi po osiedlu i fang niebam!
A no jasne, że tak! Kradzieży paczek coraz więcej, a w szczególności przed świętami. Ludzie to już nie mają żadnego wstydu! Widziałam już kilka razy, jak ludzie przychodzą pod mieszkania i wyciągają paczki. To jest chore. Szwajcaria ma swoje problemy, a tu jeszcze z tym! I nie mówię tylko o tym, że trzeba pilnować paczek, ale w ogóle, co to za kraj, gdzie kradzież jest na porządku dziennym? A policja z tym niewiele może zrobić. Jeśli to tak dalej pójdzie, to może lepiej na święta zamówić wszystko prosto z Polski, bo przynajmniej tam może się uniknie tego typu sytuacji. Żenada po prostu!