Trump wprowadza wysokie cła na importy ze Szwajcarii

Donald Trump wprowadził wysokie cła na importy ze Szwajcarii, co wywołało duże zamieszanie w świecie gospodarczym. Nowe stawki celne mają wynosić 31% lub 32%, w zależności od źródła informacji. Prezydent USA ogłosił nowe taryfy w ogłoszeniu, które wywołało kontrowersje i wątpliwości co do ich rzeczywistego poziomu.

Na początku ogłoszenia Trump zaprezentował tabelę, na której zapisał wysokość ceł dla różnych krajów. Wśród państw z bardzo wysokimi cłami znalazła się Szwajcaria, która w oficjalnym dokumencie została wymieniona z wartością 32%. Jednak na tabeli miał widnieć niższy procent – 31%. Takie niespójności w informacjach dotyczących ceł wywołały chaos i spekulacje wśród analityków.

Zgodnie z przedstawioną przez Trumpa metodą obliczenia ceł, wysokość cła wynika z deficytu handlowego USA z Szwajcarią, który wynosi 38,5 miliarda franków. Obliczona wysokość cła wynika z podziału deficytu przez eksport, co stwarza wrażenie, że USA nakładają kary na te kraje, które więcej importują, niż eksportują.

Warto zauważyć, że w przypadku Szwajcarii, cła na importy z USA wynoszą 61%, jednak brak jest jasnego uzasadnienia tej liczby, gdyż Szwajcaria nie nakłada już ceł przemysłowych na większość importowanych towarów. Szwajcarski rząd nie wydał jeszcze oficjalnego komentarza w tej sprawie, co dodatkowo potęguje niepewność.

Nad interpretacją nowych taryf trwają intensywne analizy, a także spekulacje na temat ich wpływu na stosunki handlowe między USA a Szwajcarią. W obliczu sprzecznych informacji, wiele osób zadaje sobie pytanie, jakie będą dalsze kroki zarówno amerykańskiej administracji, jak i szwajcarskiego rządu w reakcji na nowe cła.

W ocenie ekspertów, decyzja Trumpa może mieć dalekosiężne konsekwencje dla rynku, a także wywołać napięcia w relacjach międzynarodowych.

Źródło: 20min.ch

Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!

4 thoughts on “Trump wprowadza wysokie cła na importy ze Szwajcarii

  1. Serio? Trump znowu wymyśla jakieś chore cła? 32%? Jak on myśli, ze to cokolwiek zmieni? Szwajcaria ma swoje sprawy, nie potrzebujemy tej amerykańskiej szopki. Rozumiem, że on lubi robić zamieszanie, ale te sprzeczne informacje tylko pokazują, jak bardzo nie ogarnia. Cła na importy ze Szwajcarii są totalnie absurdalne, a deficyt handlowy nie tłumaczy tego całego bałaganu. Jak można wprowadzać takie stawki, gdy wiadomo, że stroną, która ma problemy ze snem, jest właśnie USA? No ale wiadomo, Trump musi grać swoją grę. Ciekawe, co na to Szwajcaria. Szacuję, że nikt nie pokiwa mu głową na to. Biedni analitycy, mogliby w końcu dorosnąć do realiów.

  2. to jest jakiś kabaret, trump znowu coś wymyślił, a my tu w szwajcarii tylko się kręcimy w kółko z tymi cłami, kto w ogóle to wszystko ogarnie?

  3. no i co to ma być za cła 31% czy 32% w końcu nie wiadomo co piszą jak zwykle średnio rozgarnięte szefostwo w usa decyduje o wszystkim a potem nie potrafi się dogadać sam ze sobą w tym całym zamieszaniu tracą tylko przysłowiowy szeregowy z portfela niech się lepiej wezmą za swoje sprawy zamiast szantażować inne kraje wszystkich już to denerwuje

  4. Nie wiem, kto wpadł na pomysł, żeby dawać Trumpowi władze nad cłami, ale to jest masakra! Znowu jakieś bałaganienie z cyframi i sprzeczne informacje – 31% tu, 32% tam, po prostu żenada. Szwajcaria niby ma 61% na import z USA, a co dostaliśmy w zamian? Nic, bo nie ma zasadności. Ludzie, taka polityka to jest przedszkole, a nie coś, co ma wpływ na światową gospodarkę! Pytam się, po co temu człowiekowi dawać takie możliwości? Niezła chaotyczna komedia w tych relacjach handlowych, ciekawe, co na to szwajcarski rząd? Może w końcu powinni się obudzić i coś z tym zrobić, bo na razie wygląda to, jakby siedzieli na ławce i przyglądali się całemu bałaganowi z boku!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *