Rosnąca liczba lekarzy w Szwajcarii z zagranicy budzi niepokój

Ostatnie dane Szwajcarskiego Towarzystwa Medycznego (FMH) ujawniają, że czterech na dziesięciu lekarzy w Szwajcarii było szkolonych za granicą. Liczba lekarzy z zagranicy podwoiła się w ciągu ostatnich 20 lat, co budzi obawy FMH, że kraj staje się zbyt uzależniony od cudzoziemców.

Zgodnie z najnowszymi danymi, na koniec 2024 roku w Szwajcarii pracowało 42.602 lekarzy, z czego 41,3% ukończyło studia medyczne za granicą. Współczynnik lekarzy nieszwajcarskich do lokalnych jest ponad dwukrotnie wyższy od średniej OECD wynoszącej 19%.

FMH zauważyło, że udział lekarzy z dyplomami zagranicznymi wzrósł w ostatnich dziesięcioleciach, przechodząc z 17% w 2003 roku do 41% obecnie. Największą grupę stanowią lekarze niemieccy, którzy stanowią 49,4% całkowitej liczby lekarzy z zagranicy, następnie są Włosi (9,7%), Francuzi (7,1%) i Austriacy (6%).

Choć nie ma wątpliwości, że lekarze z zagranicy są równie kompetentni jak ci, którzy ukończyli szwajcarskie uniwersytety, FMH obawia się, że kraj staje się zbyt uzależniony od praktyków z zagranicy. “W ciągu ostatnich 20 lat wyszkoliliśmy zdecydowanie zbyt mało lekarzy” – stwierdziła prezydent FMH, Yvonne Gilli, w rozmowie z SRF.

Chociaż liczba lekarzy kształconych w Szwajcarii rośnie, wciąż jest zbyt niska, aby zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na profesjonalistów w ochronie zdrowia. SRF zauważyło, że w celu utrzymania systemu ochrony zdrowia powinien przypadać przynajmniej jeden lekarz na 1000 osób, podczas gdy w Szwajcarii jest tylko 0,8.

Gilli dodała, że ich głównym zmartwieniem jest to, że praca w Szwajcarii stanie się stopniowo mniej atrakcyjna dla cudzoziemców. Obecnie lekarz w Niemczech może oczekiwać zarobków w wysokości około 107.000 euro rocznie, z czego duża część jest zabierana przez niemieckie podatki. Tymczasem ten sam lekarz mógłby otrzymać większe wynagrodzenie i płacić mniej podatków w Szwajcarii – młodsi lekarze zarabiają około 110.000 franków rocznie, podczas gdy średnie wynagrodzenie dla specjalisty wynosi około 220.000 franków rocznie.

Jednak z uwagi na działania rządów europejskich mające na celu złagodzenie własnych niedoborów lekarzy poprzez zachęty i lepsze wynagrodzenia, FMH obawia się, że Szwajcaria stanie się mniej atrakcyjna dla cudzoziemców i wkrótce będzie musiała polegać na własnych zasobach wykształconych lekarzy. “Już obserwujemy, że imigracja z Niemiec spada. To zjawisko będzie jeszcze bardziej wyraźne” – dodała Gilli.

W związku z tym Gilli wezwała rząd do zwiększenia liczby lekarzy kształconych w Szwajcarii oraz zasugerowała, że godziny pracy powinny zostać skrócone i uczynione bardziej elastycznymi, aby uczynić karierę medyczną w alpejskim kraju bardziej atrakcyjną.

Źródło: iamexpat.ch

Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!

4 thoughts on “Rosnąca liczba lekarzy w Szwajcarii z zagranicy budzi niepokój

  1. No tak, w sumie to ma sens. Ale można by też dodać, że Szwajcaria nie może za bardzo polegać na cudzoziemcach.

  2. No serio? Żeby uczyć lekarzy, trzeba najpierw kręcić się w tym kraju jak w mistrzowskiej bajce! Zamiast narzekać na cudzoziemców, niech się w końcu wezmą do roboty i postawią na edukację lokalnych przyszłych medyków. Jak zawsze, winni są wszyscy dookoła, a swoje problemy zamiast naprawiać wolą podrzucić na innych! 🙄

  3. Co za bzdury! Zamiast marudzić o tym, że lekarzy z zagranicy jest zbyt wielu, powinni się zastanowić, czemu Szwajcaria sama nie kształci wystarczającej liczby medyków! Przecież to jasne, że ludzie wybierają pracę gdzie indziej, gdy dostają lepsze warunki. FMH zamiast biadolić, niech pomyśli, jak poprawić sytuację, bo w końcu to ich obowiązek! Nie można ciągle polegać na cudzoziemcach, ale sami muszą wziąć sprawy w swoje ręce, zamiast tylko narzekać!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *