Mężczyzna dostał 100 tyś CHF mandatu

Milioner z Aarau, lat 58, został skazany na warunkową grzywnę w wysokości 108 500 franków za zbyt bliską jazdę za innym pojazdem. To orzeczenie zostało podjęte przez Sąd Federalny, który odrzucił apelację mężczyzny.

W minionym roku, w sierpniu, mężczyzna złożył odwołanie w sprawie wyroku sądu wyższej instancji, który nałożył na niego karę przekraczającą 100 000 franków. Ostatecznie sąd przewiduje, że mężczyzna zapłaci 50 dziennych stawek po 1970 franków, co oznacza, że kwotę tę będzie musiał uiścić jedynie w przypadku popełnienia kolejnego przestępstwa w ciągu najbliższych dwóch lat. Koszty sądowe w wysokości 13 000 franków musi jednak opłacić beż żadnych warunków.

W dniu 23 marca, mężczyzna prowadził swoje auto na autostradzie A1 w kierunku Zurychu. W dokumentach sądowych znalazło się nagranie dowodowe, na którym widać, jak przez 2400 metrów jechał blisko samochodu przed nim, nie zachowując wymaganego odstępu. Sąd zaznaczył, że ten odstęp był krótszy niż jedna szósta wskazania prędkości na prędkościomierzu.

Sąd podkreślił, że zachowany odstęp był mierzony zgodnie z normami i nie został uznany za arbitralny. Mężczyzna miał nadzieję, że jego apelacja zakończy się uniewinnieniem.

W świetle regulacji obowiązujących w Szwajcarii, kierowcy są zobowiązani do zachowania odstępu równego połowie prędkości, którą jadą, w metrach od pojazdu przed nimi. Zwłaszcza w trudnych warunkach atmosferycznych powinno się ten odstęp zwiększać, wskazuje Federalne Biuro Dróg (Astra).

Wysokość grzywny związana jest z sytuacją finansową skazanym, który dysponuje dochodem przekraczającym 1,6 miliona franków.

Źródło: 20min.ch

Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!

3 thoughts on “Mężczyzna dostał 100 tyś CHF mandatu

  1. no to się porobiło jakieś grube grosze za jazdę na zderzaku masakra co za ludzie co jak co ale 108 tysięcy francuszy za bliską jazdę to już przesada wiadomo że bezpieczeństwo ważne ale bez przesady facet miał nadmiar kasy to może mu się w głowie poprzewracało haha 50 dni karencji za 1970 franków no to w sumie lekka bajka jak mu się to nie spodoba to niech spróbuje jeździć bez kasy to szybko nauczy się zostawiać odstęp 😆

  2. No dobra, żeby nie było, miliarderzy też za coś muszą płacić, ale 108 500 franków za to, że jechał za blisko? Toż to śmiech na sali! Typ miał kasę na przepłacone auto i nie może się ogarnąć z odstępem? Może by tak wziął lekcje jazdy, zamiast się odwoływać do sądu?

    Wali to na grzywnach, a niech sobie będzie 50 dziennych stawek. Kto normalny poczuje stratę przy tako zarobkach? Dla mnie to kabaret, a nie wyrok. I tak w życiu trafi się gorszy wirnik na drodze, a oni się czepiają takich pierdół. Co za czasy, mówię Wam.

  3. No cóż, powiem szczerze, że ta sprawa to trochę absurd. Facet ma miliony na koncie, a dostaje „tylko” warunkową grzywnę za niebezpieczną jazdę? Zamiast zmusić go do prawdziwej nauczki, to mając takie pieniądze, ledwie mu ukarali. Jak widać, prawo nie działa równo dla wszystkich. My, zwykli ludzie, dostalibyśmy za to znacznie surowsze konsekwencje.

    Szwajcaria niby taka układająca się, ale jak widzę takie sprawy, to aż mnie ściska w sercu. A przecież bezpieczeństwo ludzi na drodze powinno być na pierwszym miejscu! Zamiast tego, pozwalają bogatym unikać rzeczywistych konsekwencji. Dramat!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *