Oszuści stosują nowe metody wyłudzania pieniędzy od starszych osób, objawiające się m.in. poprzez oszukańcze połączenia telefoniczne. To już nie tylko klasyczny telefon do wnuczka, ale także zachęcanie do dokonywania wpłat na kryptoautomaty.
Rosi Meier, 88-letnia obywatelka, została oszukana przez rzekomego policjanta, który wyłudził od niej 12 000 franków szwajcarskich. Oszuści błyskawicznie transferują pieniądze do obcych krajów, wykorzystując do tego kryptoautomaty, których liczba w Zurychu stale rośnie.
Od początku roku 2023 w Zurychu odnotowano 188 przypadków telefonicznych oszustw, co wiąże się z łączną stratą finansową na poziomie 5,8 miliona franków. Oszuści, posługując się metodą znaną jako „telefon do wnuczka”, podają się za bliskich krewnych ofiary, a w innych przypadkach twierdzą, że ich ofiara wygrała dużą kwotę w konkursie.
„Daniel Nussbaumer”, rzekomy policjant, przekonywał staruszkę, że jej pieniądze są w niebezpieczeństwie z powodu wycieku danych z banku. Meier została zastraszona i zniechęcona, aby nie mówić o sprawie nikomu. Ostatecznie oszust zabrał ją do kiosku, gdzie pobrała z bankomatu gotówkę i przekazała ją do kryptoautomatu.
Nieodłączne owoce tej działalności przestępczej są zarówno finansowe, jak i emocjonalne. Rosi Meier nie tylko straciła wszystkie swoje pieniądze, ale również doświadcza traumy i lęków, które dotykają ją nocą.
Władze zwracają uwagę na problem i apelują do seniorów o ostrożność. Trzeba pamiętać, że przy wpłatach powyżej 1000 franków użytkownicy powinni być weryfikowani, aczkolwiek oszuści często obejmują ten przepis, dokonując wpłat w mniejszych kwotach.
„Zadzwońcie do prawdziwej policji i złóżcie zawiadomienie” – przestrzega Meier innych, aby nie padli ofiarą podobnych sytuacji.
W sprawie “Denisa”, oszusta, który został już aresztowany, jednak po pewnym czasie odzyskał wolność, toczy się dalej postępowanie karne.
Te niepokojące wydarzenia wskazują na potrzebę skuteczniejszej ochrony starszych obywateli przed oszustami.
Źródło: 20min.ch
Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!
Co za dramat! 88-letnia Rosi, chyba naprawdę nie ma już siły trzymać się rzeczywistości, jak można dać się na to nabrać? Kryptoautomaty i telefon do wnuczka – to jakby wziąć największe oszustwo w historii i wstawić je do jednego garnka. 😅 Może lepiej zainwestować w dobrego doradcę, zamiast w “policjantów” z telefonu?
To jest po prostu dramat! Rosi Meier, 88 lat i tak znów zostaje oszukana przez jakichś nieudaczników. Już nie mogę tego słuchać, jak oszuści mają coraz to nowe pomysły na wyłudzanie kasy. To nie są tylko pieniądze, ale i emocje. Kto w ogóle pozwala na to, żeby takie coś miało miejsce? Przecież muszą być jakieś sposoby na ochronę starszych ludzi! Kryptoautomaty to totalna bzdura i powinny być zakazane, bo tylko dają pole do popisu tym złodziejom.
A co z tymi „wcześniejszymi” metodami? „Telefon do wnuczka”? Róbmy coś w końcu, zamiast tylko apelować do tych ludzi, żeby byli ostrożni. Jak mają być ostrożni, skoro są zastraszani i nie wiedzą, co się w ogóle dzieje? I ten oszust Denis, którego aresztowali, do niczego! Przecież on po chwili i tak wraca na wolność, a biedna Meier zostaje z traumą i bez kasy. Co na to władze? Nic, tylko gadanie! Co z tego, że ludzie więcej zgłaszają takie sprawy, skoro efektów nie ma? Serio, trzeba coś z tym zrobić, a nie tylko mówić!
No super, jeszcze większy nabijacz kasy dla oszustów. A seniorzy i tak pewnie uwierzą. Jeszcze wygrali w konkursie, no dajcie spokój. Po co w ogóle dawać im te kryptoautomaty? Wszyscy tylko myślą o hajsie, a co z ludźmi? 🤷♀️
Czy naprawdę musimy czekać, aż oszuści pięknie nas ogarną, zanim dostrzegą, że seniorzy są tak łatwym celem? I nawet w dobie technologii, kuźwa, zamiast pomóc, to klepią po plecach i wciągają w gierki z krypto? Może zamiast rozpaczliwych apeli władz, lepiej by było zainwestować w jakieś sensowne szkolenia dla starszych, a nie tylko truć powietrze?