Hogmanay w Edynburgu odwołane, Putin ignoruje zachodnich przywódców

Hogmanay w Edynburgu odwołane, Putin ignoruje zachodnich przywódców

W całym świecie ludzie celebrują początek nowego roku, jednak tegoroczne Hogmanay w Edynburgu, Szkocja, zostało odwołane. Jak informuje „Mirror”, organizatorzy największego festiwalu noworocznego w Szkocji byli zmuszeni podjąć tę trudną decyzję z powodu silnych wiatrów, które uniemożliwiły organizację zaplanowanych wydarzeń na 30 grudnia oraz na samą noc sylwestrową.

Wśród odwołanych atrakcji znalazły się koncerty, w tym występ rockowej grupy. Władze zaznaczyły, że bezpieczeństwo publiczne było głównym powodem tej decyzji. Odwołano również tradycyjną procesję z pochodniami, która zazwyczaj przyciąga około 60 tysięcy uczestników. Już w niedzielę władze ogłosiły, że wydarzenie nie odbędzie się.

Na scenie w Princes Street Gardens miała wystąpić rockowa kapela, której fani pozostaną zawiedzeni. Oczekiwano także ulicznych zabaw oraz kolorowego pokazu sztucznych ogni, które również zostały skasowane.

Ze świata polityki, prezydent Rosji, Wladimir Putin, wysłał życzenia noworoczne, jednak zignorował zachodnich przywódców. Jedynymi, którzy zostali uwzględnieni w jego telegramach, są premierzy Węgier i Słowacji – Viktor Orban i Robert Fico. Pośród byłych zachodnich liderów, jedynie Gerhard Schröder, były kanclerz Niemiec, znalazł się na liście odbiorców tych gratulacji.

Ważnym punktem w relacjach Rosji i wspomnianych państw jest ich silna zależność od dostaw gazu z Rosji. Zarówno Orban, jak i Fico krytykowali uzbrojenie Ukrainy przez UE oraz sakcje nałożone na Rosję, jednak obaj do tej pory w dużej mierze wspierali te teksty.

Ostatnio między Fico a prezydentem Ukrainy Wolodymyrem Zełenskim miała miejsce wymiana uszczypliwości z powodu nieprzedłużenia umowy o tranzyt gazu z Rosją, co doprowadziło do wywołania napięcia w relacjach między krajami. Fico ogłosił, że może wstrzymać dostawy energii do Ukrainy, a jego minister obrony zażądał, aby Kijów przekazał część terytoriów Rosji w ramach osiągnięcia pokoju. Zełenski odpowiedział, nazywając Fico „handlarnie Kremla”.

W Niemczech, przed Sylwestrem, ludzie zaczęli gromadzić sztuczne ognie. W sieci pojawił się viralowy filmik, na którym jeden z TikTokerów wydaje ponad 1400 euro na fajerwerki.

Tak więc z różnych zakątków świata docierają informacje o przygotowaniach do noworocznych obchodów, podczas gdy inne miejsca doświadczają nieoczekiwanych zmian w planach.

Źródło: 20min.ch

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *