W szczegółowej analizie opublikowanej przez instytut badawczy Bruegel, wzrost problemów demograficznych związanych z malejącymi wskaźnikami urodzeń szokuje. Z danych wynika, że w wielu krajach, w tym w Szwajcarii, średnia liczba dzieci na kobietę spadła do 1,29, co wskazuje na poważny kryzys demograficzny.
Wśród przyczyn takiego stanu rzeczy wymienia się wykształcenie, niepewność ekonomiczną oraz >kultura społeczna. Wykształcone kobiety coraz lepiej rozumieją rynek pracy i zwracają uwagę na swoją karierę, decydując się na mniejszą liczbę dzieci lub ich całkowity brak.
Wysokie koszty życia i edukacji również odgrywają kluczową rolę. Wzrost cen nieruchomości oraz prekaryjne warunki zatrudnienia zniechęcają pary do zakupu mieszkań i zakładania rodziny.
W kontekście globalnym, migracja przynosi jedynie krótkoterminowe rozwiązania, które nie są wystarczające w dłuższej perspektywie. Jak pokazuje przykład Francji, skoordynowana polityka rodzinna może pomóc w zwiększeniu wskaźników urodzeń, lecz wiele krajów, w tym Szwajcaria, wciąż nie podjęło skutecznych działań w tej kwestii.
Portal BBC donosi również, że problemy środowiskowe, jak zanieczyszczenie chemikaliami, wpływają na płodność kobiet, ale ich znaczenie jest marginalne w porównaniu z czynnikami społecznymi.
W kontekście przyszłości, demografowie przewidują, że do 2080 roku nastąpi znaczne zmniejszenie liczby mieszkańców, co zwiększy presję na systemy roszczeń i pracy.
Źródło: 20min.ch
Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!