W 2024 roku zarząd Lindt & Sprüngli sprzedał akcje swojego własnego przedsiębiorstwa o wartości 122 milionów franków. Powody tej decyzji nie są do końca jasne.
Zgodnie z oświadczeniem prasowym, uzyskane środki mają być wykorzystane na zapłatę podatków oraz dywersyfikację ryzyka. Analizując sytuację, jeden z analityków zauważył mały potencjał wzrostu wartości akcji, co sugeruje, że sprzedaż ma na celu dywersyfikację aktywów.
Warto zwrócić uwagę, że kwota 122 milionów franków jest znacznie wyższa w porównaniu do innych firm. Dla przykładu, zarząd Nestlé sprzedał udziały o wartości 0,9 miliona franków, a zarząd Roche akcje za 6,4 miliona franków, jak wynika z danych szwajcarskiej giełdy SIX i analizy przeprowadzonej przez „SonntagsBlick”.
Z danych SIX wynika, że 21 milionów franków z tej kwoty zostało sprzedanych przez “nieekskluzywnych członków zarządu”. Wyjątkowym przypadkiem jest długoletni patron firmy, Ernst Tanner, który jest jedynym członkiem zarządu wykonawczego. Można przypuszczać, że także on mógł być wśród sprzedających, gdyż w 2023 roku pozbył się akcji o wartości 43 milionów franków.
Przyczyny tej transakcji nie zostały jednoznacznie określone. Przedstawiciel firmy w wywiadzie dla gazety zwrócił uwagę na „program opcji dla pracowników”. Wyjaśnił, że dzięki wysokim cenom akcji Lindt & Sprüngli, zarząd oraz członkowie rady nadzorczej skorzystali z możliwości realizacji opcji.
Na temat sprzedaży akcji wypowiedział się także analityk Andreas von Arx z Baader Bank, który zauważył, że akcje Lindt są dość drogie w porównaniu do potencjalnego ich wzrostu. Związek z zachowaniem konsumentów oraz wysoką ceną kakao, może sugerować, że dywersyfikacja majątku przez menedżerów jest zrozumiała.
Źródło: 20min.ch
Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!
No i się zaczęło, sprzedaż akcji za 122 miliony franków, a ja się zastanawiam, co to za cyrk – może po prostu chcą mieć na czarną godzinę, bo ryzyko dywersyfikacji to chyba nowa moda wśród finansistów, a sami powiedzcie, kto nie lubiłby się zabezpieczyć na przyszłość, zwłaszcza jak akcje drogie jak czekoladki Lindt? 😄
no super genialne posunięcie zdecydować się na sprzedaż akcji za 122 miliony franków tylko po co sprzedają jak nie ma jasnych powodów może się boją że nie będą w stanie utrzymać wartości obywatelom z sroką budżetową się kojarzy a nie z dywersyfikacją ryzyka ciekawe jak im pójdzie na giełdzie ciekawe czy gdzie indziej wypuszczą też takie niejasne ruchy jak widać inne firmy mają się lepiej z ich skromnymi sprzedażami porównując z Lindt to prawie jak rozdawnictwo a niekończąca się walka o kawałek tortu w tej branży heh ludzie to muszą się zastanowić co to za działania w zasadzie juste na papierze tak właściwie a my mamy dalej płacić za ich czekoladki grr
Fajnie, ze Lindt sprzedaje akcje, szkoda, ze przyczyny nie sa jasne. Ale dobrze, zeby firma podejmowala decyzje, ktore zapewniaja przyszlosc!