Szwajcarzy obawiają się imigracji i kosztów opieki zdrowotnej w 2025 roku

Jak mieszkańcy Szwajcarii zaczynają osiadać w nowym roku, najnowszy Wskaźnik Zmartwień opracowany przez bank UBS ujawnia, co najbardziej niepokoi ludzi w obliczu zbliżającego się 2025 roku. Szwajcarska instytucja finansowa zauważyła, że obawy związane z inflacją ustępują miejsca rosnącym napięciom dotyczącym imigracji i opiece zdrowotnej.

UBS, który przejął coroczny „Wskaźnik Zmartwień” od banku Credit Suisse, przeprowadził badania wśród 2.250 osób z różnych kantonów, pytając ich o pięć najważniejszych tematów i problemów. Użytkownicy mają dużo do powiedzenia na temat kwestii krajowych, dzięki referendum na poziomie federalnym, kantonalnym i lokalnym, co sprawia, że dla rządu istotne jest regularne analizowanie obaw wyborców.

W najnowszym badaniu, opublikowanym w grudniu 2024 roku, kwestie związane z ubezpieczeniem zdrowotnym, składkami i opieką zdrowotną zajęły pierwsze miejsce, a 48% respondentów wskazało je jako jeden z pięciu najważniejszych problemów. Obawy dotyczące składek na ubezpieczenie wzrosły o 8 punktów procentowych w porównaniu do badania w 2023 roku.

W związku z tym, że koszty podstawowego ubezpieczenia zdrowotnego znacznie wzrosły w latach 2023, 2024 i 2025, nie jest zaskoczeniem, że coraz więcej osób myśli o rosnących kosztach. Choć dostawcy opieki zdrowotnej w Szwajcarii zobowiązali się do ograniczenia wzrostu kosztów do 1% rocznie, nadal nie wiadomo, czy uda im się osiągnąć ten cel.

W obawach mieszkańców drugą pozycję zajęło zmiana klimatu, która została wskazana przez 32% uczestników badania jako jeden z pięciu najważniejszych problemów. Mimo że rok 2024 był kontynuacją trzech lat z rekordowymi temperaturami w tym alpejskim kraju, obawy o globalne ocieplenie spadły o 6 punktów procentowych w porównaniu do 2023 roku.

Wśród dwudziestu najczęściej przywoływanych zmartwień w Szwajcarii około jedna trzecia dotyczy kosztów życia i finansów osobistych, choć obawy dotyczące inflacji zmniejszyły się od 2023 roku. Stan systemu emerytalnego, rosnące koszty mieszkań oraz koszty energii zajęły miejsca w pierwszej dziesiątce.

Największy wzrost obaw można zaobserwować wokół imigracji, bezpieczeństwa osobistego oraz przestępczości. Problemy związane z uchodźcami i azylami, szczególnie liczba ubiegających się o azyl w Szwajcarii, znalazły się jako trzecia i czwarta najczęstsza obawa, podczas gdy w 2023 roku zajmowały dziewiątą i szóstą pozycję.

UBS stwierdził, że priorytety „zmieniają się często w związku z rzeczywistymi wydarzeniami”. W 2023 roku wskaźnik przestępczości wzrósł po raz pierwszy od dziesięciu lat, podczas gdy w 2024 roku Szwajcaria doświadczyła rekordowego wzrostu populacji, wzrostu składek oraz kosztów mieszkań oraz licznych głosowań w sprawie reformy systemu emerytalnego. W rezultacie powiązane obawy nabrały większego znaczenia.

Źródło: iamexpat.ch

Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!

3 thoughts on “Szwajcarzy obawiają się imigracji i kosztów opieki zdrowotnej w 2025 roku

  1. no to widzę że wszyscy się martwią na zapas zamiast po prostu żyć i korzystać z życia w tej szwajcarskiej bajce co za poziom narzekań co to za nowa moda by narzekać na imigrantów i inflację jakby to coś zmieniło w ich codziennym życiu dobrze że pozwoliłam sobie tu na pobyt bo nie zamierzam się przejmować problemami tych wszystkich zmartwionych ludzi teraz się martwią o koszt ubezpieczenia a rok temu o inflację a co za parę lat znowu znajdą sobie nowy temat do narzekań po prostu masakra jak można tak żyć

  2. Artykuł podnosi istotne kwestie, ale brakuje w nim szerszego kontekstu. Zaczynając od problemów zdrowotnych, warto zwrócić uwagę, że rosnące koszty opieki zdrowotnej to nie tylko lokalny problem, ale wynik polityki gospodarczej, która nie zawsze wystarczająco chroni obywateli. Niezrozumiałe zmiany w obawach dotyczących imigracji i przestępczości również wymagają głębszej analizy, bo takie uproszczenia mogą prowadzić do niezdrowej atmosfery strachu.

  3. wg mnie te obawy są uzasadnione, ale nie można zapominać, że władze powinny bardziej postarać się zająć problemami imigrantów i dostępnością usług zdrowotnych zamiast ciągle tylko gadać, bo to kpina z ludzi; no ale co się dziwić, jak władze tylko myślą o kasie, a nie o realnych rozwiązaniach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *