Nowe badania przeprowadzone przez firmę doradczą Wüest Partner ujawniły, że nieruchomości w Szwajcarii stały się w ostatniej dekadzie znacznie bardziej wartościowe. W jednym z kantonów, osoby, które zakupiły nieruchomość w 2015 roku, zaobserwowały wzrost wartości swojego domu o 80 procent.
W raporcie Wüest Partner zauważono, że wzrost cen na szwajcarskim rynku nieruchomości będzie trwał do 2025 roku. W swoich prognozach przewidzieli, że średni koszt domu wzrośnie o 3,8 procent w tym roku, co jest nieco szybsze niż dziesięcioletnia średnia wynosząca 3,6 procent.
Wüest Partner wyjaśnił mediom, że w całej Szwajcarii budownictwo nie nadąża za popytem. Liczba wydawanych pozwoleń na budowę nowych mieszkań spadła do najniższego poziomu w historii w 2023 roku, a raport dodaje, że mimo że nowe budownictwo w końcu zaczyna rosnąć, liczba mieszkań przypadających na jednego mieszkańca spadła o 40 procent od 2015 roku.
Te informacje współgrają z innymi niedawnymi raportami od UBS i Immoscout24, w których szwajcarski bank ujawnił, że para zarabiająca średnią pensję w Szwajcarii – 150 000 franków rocznie – jest w stanie pozwolić sobie na jedynie 31 procent mieszkań dostępnych na rynku. Immoscout24 odkrył, że chociaż liczba mieszkań na sprzedaż wzrosła w 2024 roku, wynikało to głównie z faktu, że mniej osób mogło sobie na nie pozwolić.
W takich miastach jak Zurich i Genewa, duża liczba miejsc pracy w regionie spowodowała poważny niedobór mieszkań. Oprócz podnoszenia cen domów w samych miastach, niedobory te zmuszają wielu do poszukiwania lokum w łatwej odległości dojazdowej. Oznacza to, że ceny w takich miejscach jak Aargau, Schaffhausen, Thurgau i Vaud również są na wzroście.
W centralnej Szwajcarii niska podaż mieszkań, niskie podatki i bliskość do dużych miast również powodują wzrost cen. Dla Basel Wüest Partner zauważył, że rośnie liczba mieszkańców, którzy poszukują tańszych domów w pobliskiej NIemczech i Francji.
Średnio, nieruchomości w Szwajcarii będą w 2025 roku o 33 procent cenniejsze niż w 2015 roku. Domy jednorodzinne doświadczyły największego wzrostu wartości w ciągu ostatnich 10 lat, zwiększając swoją wartość o 43 procent.
Największe wzrosty w Kantonie Uri, gdzie nieruchomości jednorodzinne są teraz o 80 procent droższe niż w 2015 roku. Nidwalden (77 procent), Zug (70 procent), Schaffhausen (62 procent) i Schwyz (59 procent) zamykają pierwszą piątkę.
Jeśli chodzi o mieszkania, Zug odnotował największy wzrost cen, wynoszący 69 procent między 2015 a 2025 rokiem. Nie jest to zapewne zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, że jedna czwarta lokalnej populacji Zug opuściła miasto w ostatniej dekadzie, co przypisuje się wysokim cenom najmu i zakupu. Kanton Zurich (50 procent), Schwyz (49 procent) oraz Graubünden (46 procent) i Uri (44 procent) dopełniają cztery najlepsze lokalizacje.
Źródło: iamexpat.ch
Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!
Co za bezsensowny artykuł! Ludzie ledwo wiążą koniec z końcem, a tu mówią o wzrostach wartości nieruchomości! 80 procent w 10 lat? Żartują sobie? Jak można dostosować życie do takich cen? Jak ktoś zarabia 150k fr, to i tak ma problem z 31% mieszkań, z których większość jest na odpierdol. W dodatku w miastach jak Zurich i Genewa? To już tylko dla bogaczy. A jak ktoś chce kawałek swojego miejsca w Szwajcarii, to muszą szukać gdzieś w Niemczech? Przecież to absurd! Jeszcze przy takim spadku budownictwa, a co, za 5 lat będą nas do lasu wysyłać? Kto to wymyśla?
Ktoś tu chyba nie do końca rozumie, jak działa rynek – te nowe ceny to tylko efekt spekulacji i chorych prognoz, a normalnym ludziom z przeciętną pensją po prostu ciężko znaleźć mieszkanie; wszyscy zapominają, że dla wielu Szwajcarów to nie luksus, a konieczność mieć dach nad głową, a nie walczyć o każdy kawałek!
Serio? Kto wierzy w te bzdury? Ceny nieruchomości rosną i każdy to widzi, a teraz jeszcze jakieś “badania” mają to potwierdzić? Ludzie, dajcie spokój! To tylko po to, żeby naciągnąć nas na jeszcze droższe mieszkania. Wolę już mieszkać w ocenie w Polsce, niż tracić kasę na te chore ceny w Szwajcarii!
Co za zaskakujące dane! Wzrost wartości nieruchomości w Szwajcarii to na pewno dobry powód do przemyśleń, zwłaszcza dla tych, którzy myślą o zakupie mieszkania. To trochę szokujące, że w miastach jak Genewa czy Zurich, mimo rosnących wynagrodzeń, tak niewiele par może sobie pozwolić na własny kąt.
Z drugiej strony, ten raport pokazuje, jak ważne jest zrównoważone budownictwo i jak dużym wyzwaniem jest zapewnienie mieszkań dla wszystkich. Wszyscy chcemy znaleźć dobre miejsce do życia, ale niech ceny nie przerosną nam oczekiwań. Ciekawe, jak sytuacja będzie wyglądać za kilka lat – modlę się, by więcej osób miało realną szansę na własne mieszkania w tej pięknej Szwajcarii.