Mona Vetsch, znana z programów telewizyjnych, przybliża widzom trudny i niebezpieczny świat górników w tunelu Gotthard. W najnowszej odsłonie programu “Mona mittendrin” wzięła udział w codziennych zmaganiach pracowników budujących drugi tunel Gotthard w Göschenen w Uri.
Warunki pracy są ekstremalne, a pracownicy często oddalają się od swoich rodzin na długie okresy czasu. W trakcie pracy, Vetsch uczy się, jak wygląda ciężki wysiłek fizyczny. Dowiaduje się, że praca nie tylko jest wyczerpująca, ale również niebezpieczna.
Vetsch pyta pracowników o wynagrodzenie – myśli, że zarobki sięgają 8000 franków szwajcarskich. Jednak jej oszacowanie okazuje się błędne. Pracownicy zarabiają około 6000 franków, co jest zaskoczeniem dla prowadzącej program.
Markus Keller, kierownik budowy, dzieli się z Vetsch tragicznymi historiami. Opowiada o śmiertelnych wypadkach, które miały miejsce w tunelu. Jeden z jego bliskich kolegów został tragicznie zabity przez pojazd podczas pracy, co sprawiło, że Keller zaczął zastanawiać się nad przyszłością w tej profesji.
Podobnie jak on, Robin, jeden z budowniczych, podzielił się swoim doświadczeniem bliskiego wypadku. Przy pracy z wodą doszło do niebezpiecznej sytuacji, w której został poważnie ranny. Jego historia jest przestrogą dla wszystkich, którzy myślą o podjęciu pracy w tak ryzykownym środowisku.
Cała historia pokazuje, jak trudna i niebezpieczna może być praca w okresie budowy tunelu Gotthard oraz ile wyzwań stawia przed pracownikami.
Źródło: 20min.ch
Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!
No nie wiem, co tu dużo gadać, ale ta Mona to chyba za dużo fantazjuje. Mówi, że zarobki w tym tunelu to 8000 franków, a tu nagle 6000… A nie mówiła, że łatwo w życiu będzie? Praca w takich warunkach to masakra, a ona się tylko bawi przed kamerą! No ale co ja tam wiem, w Polsce to może by sobie poradziła lepiej!
No to mamy kolejny odcinek “Mona mit żalem”! 😂 Jak można nie wiedzieć, że górnicy zarabiają mniej niż myślała? Ale serio, 6000 franków za ryzyko życia? A te wszystkie dramaty to już jakby na miano tasiemca zasługują. Może lepiej, żeby poczuła te “ekstremalne warunki” na własnej skórze, zanim zacznie oceniać? 🙄
Trudno się nie zgodzić, że praca w takich warunkach to koszmar. Ale niech ktoś w końcu zadba o odpowiednie wynagrodzenie! 6000 franków za taką robotę to trochę mało, biorąc pod uwagę ryzyko. Wypadki są nie do pomyślenia – trzeba dbać o bezpieczeństwo pracowników!
A po co to całe zamieszanie, żeby pokazywać jakie trudne życie mają górnicy? Jakby to był jakiś szok, że w takich warunkach nie jest różowo! 💁♂️ 6 tys. franków? Gdzie to jest jakaś wygrana? Szwajcaria to nie strefa luksusu, a jak widać, praca w tunelu to nie wypas, tylko zwykłe ryzyko! 🤷♂️