W wyniku dwóch poważnych incydentów w latach 2020 i 2021, firma Amcor zanieczyściła Jezioro Bodeńskie toksycznym pianą gaśniczą. Przez te wydarzenia, firma została ukarana jedynie mandatem w wysokości 5000 franków. Claudia Friedl, narodowa radna z Socialdemokracji, domaga się jednak znacznie surowszych kar — do 5 milionów franków za ciężkie przestępstwa ekologiczne.
W obliczu rosnącego zaniepokojenia społeczeństwa, Friedl złożyła niedawno wniosek, aby zaostrzyć przepisy prawa dotyczące odpowiedzialności firm za zanieczyszczenia środowiska. Dotychczasowe podejście spotkało się z krytyką ze strony prawicy, zwłaszcza ze strony Economiesuisse, które argumentuje, że istniejące przepisy są wystarczające i nie należy wprowadzać dodatkowych norm prawnych.
Amcor, firma zajmująca się pakowaniem, zarówno w 2020, jak i 2021 roku, dopuściła się chemicznych wypadków w Goldach w SG, w wyniku czego do wód Bodeńskich trafiło ponad 300 m³ zanieczyszczonej płynami gaśniczymi. Te substancje zawierały PFOS, rakotwórczy materiał zakazany w Szwajcarii od 2011 roku.
Założycielka ruchu Friedl wskazuje na systemiczne problemy w zakresie odpowiedzialności środowiskowej przedsiębiorstw oraz na to, że w organizacjach często nie wiadomo, kto ponosi odpowiedzialność za naruszenia. Jeżeli jej propozycja zdobędzie poparcie, będą mogły zostać nałożone mandaty w wysokości do 5 milionów franków na firmy z wysokimi standardami przemysłowymi.
Pomimo złożonej sytuacji, opozycja pozostaje sceptyczna. Mówi się, że nowe regulacje mogą prowadzić do większej biurokracji i dłuższych procedur prawnych, co może zaszkodzić lepiej działającym firmom.
Źródło: 20min.ch
Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!