Mieszkańcy Francji, którzy pracują w Szwajcarii, zarabiają średnio ponad dwa razy więcej niż ci, którzy nie przekraczają granicy, jak pokazuje nowe badanie z Cross-Border Statistical Observatory (OST). Wynagrodzenia w Szwajcarii sprawiają, że regiony przygraniczne we Francji stają się jednymi z najbogatszych.
Obecnie około dwóch trzecich gospodarstw domowych w francuskich regionach przygranicznych uzyskuje dochody z pracy w Szwajcarii. Osoby te, zwane Frontaliers, zarabiają znacznie więcej niż ci, którzy pracują i mieszkają we Francji, czerpiąc dodatkowe korzyści z opodatkowania ich dochodów w Szwajcarii.
Aby zobaczyć, jak duża jest różnica, OST obliczyło średni dochód netto tych, którzy mieszkają we Francji i pracują w Szwajcarii, w porównaniu z tymi, którzy zarówno żyją, jak i pracują w regionie przygranicznym. Dochód netto odnosi się do wynagrodzenia po odliczeniu obowiązkowych kosztów, takich jak podatki i składki na ubezpieczenie zdrowot.
W badaniu stwierdzono, że w 117 różnych gminach francuskich, znajdujących się w pobliżu Genewy, pracownicy transgraniczni mają medianę dochodu wynoszącą 41 900 euro rocznie, w porównaniu do zaledwie 20 200 euro dla osób, które zarówno żyją, jak i pracują w regionie przygranicznym. Oznacza to, że Frontaliers mają mniej więcej taki sam dochód do dyspozycji, jak ci, którzy mieszkają i pracują w Romandii.
Różnica ta jest największa w mieście Saint-Julien-en-Genevois, gdzie pracownicy transgraniczni zarabiają o 169 procent więcej. Annemasse (115 procent) i Gex (128 procent) również odnotowały znaczące różnice.
„Standard życia wzrasta w miarę zbliżania się do granicy” – napisało OST. Zauważyli oni, że nawet jeśli nie jesteś Frontalierem, życie w bliskim sąsiedztwie Szwajcarii prowadzi do wyższych zarobków.
W porównaniu do średnich wynagrodzeń w ich departamentach, takich jak Auvergne-Rhône-Alpes, Ain i Haute-Savoie, które już teraz są jednymi z najbogatszych regionów we Francji, mieszkańcy miast w pobliżu Genewy zarabiają od 10 do 31 procent więcej niż średnia regionalna.
Źródło: iamexpat.ch
Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!
Zgadzam się z tym artykułem. To, co dzieje się w regionach przygranicznych, jest naprawdę fascynujące. Widzimy, jak praca w Szwajcarii daje ludziom nie tylko wyższe zarobki, ale także polepsza standard życia w całym regionie. Wszyscy wiemy, że praca za granicą to duża szansa na lepszą przyszłość. Takie statystyki tylko potwierdzają, że warto iść tam, gdzie są lepsze możliwości. Wspaniale, że mieszkańcy Francji potrafią z tego skorzystać. Szwajcaria przyciąga, a efekt kuli śnieżnej widać w zamożności całych gmin.
Nie wiem, skąd te wyniki, ale to mi wygląda na ciut naciągane dane, bo znam ludzi, którzy pracują tu w Szwajcarii i nie wszyscy zarabiają takie duże pieniądze, a jak się wylicza koszty życia w tych regionach w porównaniu do pensji, to nie jest tak różowo.
no kurde to jakieś jaja zarabiają ponad dwa razy więcej a my w Polsce dalej w błocie zostajemy jak nie przekraczamy granicy i co z tego że mieszkają blisko jak nie mają takich szans jak frontaliers szkoda gadać wszystko wydaje się być do dupy bo przyjeżdzają do nas na wakacje a my ciężko zapieprzamy i nic z tego nie mamy serio nie fair
No ale kurczę, to trochę niesprawiedliwe, że ci Francuzi mogą sobie tyle zarabiać, a my tutaj, w Szwajcarii, musimy ciężko harować, żeby jakoś związać koniec z końcem. Fakt, że te regiony we Francji zyskują dzięki nam, a my zostajemy w cieniu, to dla mnie trochę smutne, no nie? Zgadzam się, że zarobki w Szwajcarii są super, ale co z tymi, którzy są mieszkańcami i nie mają takiej możliwości? Co za niesprawiedliwość!