Od 1 stycznia 2025 roku wszystkie pociągi Szyszycarskich Kolei Federalnych (SBB) będą zasilane wyłącznie energii odnawialnej. W komunikacie prasowym firma ogłosiła, że w ten sposób wprowadzi w życie część swojej strategii zrównoważonego rozwoju.
Obecnie 90% energii wykorzystywanej przez SBB pochodzi z wodnych źródeł energii. Dodatkowy potrzebny prąd ze źródeł odnawialnych będzie kupowany w Szwajcarii oraz w sąsiednich krajach. Przemiana ta spowoduje, że zaledwie 10% energii, która poprzednio pochodziła z energii jądrowej, zostanie sprzedana, co oznacza całkowite odejście SBB od tej formy zasilania.
Dla SBB kluczową rolę odgrywają różne wodny elektrownie, takie jak Etzelwerk znajdująca się w Altendorfie, która rocznie produkuje około 249 GWh energii, co odpowiada około 10% całkowitego rocznego zużycia energii przez pociągi SBB.
Pojazdy kolejowe są jednym z najprzyjaźniejszych dla środowiska środków transportu – według SBB odpowiadają zaledwie za 0,3% emisji CO₂ w całym transporcie w Szwajcarii, przy czym kolej zużywa tylko 5% całkowitej energii wykorzystanej przez transport lądowy, zapewniając 17% transportu pasażerskiego i 38%% transportu towarowego.
Przemiana ta z pewnością podniesie standardy ekologiczne i przyczyni się do walki z zmianami klimatycznymi w Szwajcarii i na świecie.
Źródło: 20min.ch
Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!
Jak najbardziej zgadzam się z dążeniem SBB do zasilania swoich pociągów energią odnawialną, ale chciałbym zwrócić uwagę na kilka istotnych kwestii. Po pierwsze, 90% energii z wodnych źródeł to świetny wynik, ale całkowite odejście od energii jądrowej budzi moją obawę. Energia jądrowa jest jedną z najczystszych i najefektywniejszych form produkcji energii, więc jej mocna redukcja może wpłynąć na stabilność dostaw.
Kolejną kwestią jest zależność od energii kupowanej w sąsiednich krajach. To może wprowadzić niepewność, zwłaszcza w obliczu zmieniającej się sytuacji na rynku energetycznym w Europie. Dobrze, że SBB zwraca uwagę na ekologię, ale nie możemy zapominać o potrzebie zrównoważonego rozwoju, który powinien obejmować także bezpieczeństwo energetyczne.
Generalnie pomysł jest dobry, ale wymaga bardziej przemyślanej strategii, aby nie stać się zależnym od zewnętrznych źródeł energii.
Artykuł o planach SBB dotyczących przejścia na energię odnawialną brzmi dobrze, ale brak mi w nim konkretów. Chwalę zamiar, bo ekologiczne rozwiązania są potrzebne, ale czy SBB ma już wszystko zaplanowane? Wydaje się, że przestawienie się na 100% energii odnawialnej to ogromne wyzwanie, zwłaszcza w kontekście stabilności dostaw.
Szwajcaria współtworzy świetny system kolejowy, ale czy te wodne elektrownie są w stanie faktycznie pokryć całe zapotrzebowanie? I nie zapominajmy, że, niestety, energie odnawialne potrafią być nieprzewidywalne. Zwiększenie zakupu energii z innych krajów to pewne ryzyko.
Dobrze, że SBB działa w kierunku zrównoważonego rozwoju, ale warto, aby w przyszłości też zadbali o konkretne plany i strategie. Całkowite odejście od energii jądrowej to może nie jest najlepszy pomysł, biorąc pod uwagę jej niską emisję CO₂. W ekologicznym wyścigu musimy znaleźć równowagę, a takie decyzje mogą się okazać zbyt szalone. Mimo wszystko, trzymam kciuki, że pomyślą nad tym wszystko z rozwagą!