W piątek, podczas konferencji prasowej, rząd Szwajcarii ogłosił nowy pakiet umów z Unia Europejską, który obejmuje ponad 1800 stron dokumentów. Nowe umowy dotyczą m.in. obszarów energii, żywności i zdrowia.
Nastąpił również początek czasowego okresu konsultacji, w którym partie polityczne, związki zawodowe i obywatele mogą do 31 października zgłaszać swoje uwagi do propozycji zawartych w umowach. Wiceprzewodniczący rządu, Ignazio Cassis, podkreślił, że stabilizacja bilateralnych relacji z UE jest kluczowa, by uniknąć długotrwałych strat w dobrobycie, które mogą wynieść nawet 520 miliardów franków szwajcarskich.
Jedną z najistotniejszych nowości jest mechanizm „dynamicznego” przejęcia prawa europejskiego przez Szwajcarię. To oznacza, że nowe przepisy UE będą dyskutowane w Szwajcarii i mogą, ale nie muszą, zostać wprowadzone w życie. W przypadku odmowy przyjęcia danych przepisów, UE może zawiesić część umowy.
Rząd Szwajcarii zapewnił, że w ramach umów wprowadzono także mechanizmy ochrony wynagrodzeń oraz klauzulę ochronną, która pozwoli na interwencję w sytuacjach, gdy imigracja przyczyni się do istotnych problemów społeczno-gospodarczych.
Nowe regulacje budzą mieszane opinie. Krytycy, tacy jak SVP, obawiają się, że mogą one ograniczyć suwerenność Szwajcarii, argumentując, że lepszy byłby jedynie umowa o wolnym handlu z UE.
Warto zaznaczyć, że umowy są rezultatem długotrwałych negocjacji, które rozpoczęły się przed pół rokiem. Rząd zaprasza obywateli do aktywnego uczestniczenia w konsultacjach, co stanowi ważny krok w kierunku przejrzystości i zaangażowania społecznego.
Źródło: 20min.ch
Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!