W Szwajcarii rozpoczęto dyskusję na temat nowego pilotprojektu mającego na celu poprawę integracji uchodźców w społeczeństwie. Inicjatywa jest dziełem parlamentarzystki ze strony Zielonych, Grety Gysin, która postuluje stworzenie „nałożonych ośrodków przyjmujących” dla azylantów.
Obecnie azylanci są integrowani w federalnych ośrodkach, które często ograniczają ich swobodę. Gysin uważa, że ograniczenia takie jak obowiązkowe godziny obecności powinny zostać zniesione. Nowe centrum azylowe ma być miejscem, w którym współpraca z lokalnym społeczeństwem będzie kluczowym elementem.
Poparcie dla pomysłu wyraziła Szwajcarska Pomoc Uchodźcom (SFH), która zwraca uwagę na korzyści płynące z integracji społecznej. Gysin argumentuje, że większość osób przebywających w ośrodkach nie stwarza problemów, dlatego zasady bezpieczeństwa powinny być złagodzone, rezygnując z kontroli przy wejściu oraz niepotrzebnych ograniczeń.
W ramach projektu planuje się również stworzenie przyjaznych przestrzeni, takich jak place zabaw, biblioteki czy kawiarnie, które umożliwią lepszy dialog między uchodźcami a mieszkańcami. „Interakcja z lokalną społecznością pomoże zmniejszyć lęk i niepewność, co przyczyni się do większej akceptacji uchodźców” – podkreśla SFH.
Jednak projekt spotkał się z krytyką ze strony niektórych polityków demokratycznych. Pascal Schmid z SVP ostrzega przed stworzeniem „kurortów wellness” dla uchodźców i sprzeciwia się idei znoszenia rygorystycznych zasad. Uważa, że ośrodki azylowe powinny skoncentrować się na formalnym przebiegu procedurazaznaczając, że państwo nie powinno sprzyjać przyciąganiu kolejnych migrantów.
Mimo kontrowersji, projekt ma duże szanse na realizację, co mogłoby otworzyć nowe możliwości dla uchodźców i zacieśnić relacje z lokalnymi społecznościami.
Źródło: 20min.ch
Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!
