Nowe zmiany podatkowe w kantonie Zurych na 2025 rok

W miarę zbliżania się terminu składania zeznania podatkowego, nowe badania firmy Watson ujawniają, którzy mieszkańcy kantonu Zurych będą mieli lepszą (lub gorszą) sytuację finansową w bieżącym roku. Na liście znajduje się 27 zwycięzców oraz 27 przegranych w kwestii podatków na rok 2025.

W 2025 roku, 27 gmin w kantonie Zurych ogłosiło cięcia lokalnych podatków, o cztery więcej niż w 2024 roku. Jednak taką samą liczbę miast i dzielnic czeka podwyżka stawek w ciągu najbliższych 12 miesięcy, co stanowi wzrost o 15 w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Większość zmian sprawi, że osoby z przeciętnym wynagrodzeniem w Szwajcarii zapłacą nieco więcej lub mniej niż w ubiegłym roku. Niemniej jednak, kilka lokalnych społeczności planuje bardziej radykalne zmiany.

Jeśli chodzi o płacenie podatków w 2025 roku, największymi przegranymi są mieszkańcy Thalheim i Dinhard. W porównaniu do stawek podatkowych w 2024 roku, podatek od dochodów w 2025 roku wzrośnie o 7 punktów procentowych, co oznacza dodatkowe 231 franków podatku dla osoby zarabiającej na poziomie mediany w Szwajcarii (około 80.000 franków rocznie).

Jednak, mimo że nie zostało to jeszcze potwierdzone, dwie miejscowości na północ od Winterthur mogą być wyprzedzone przez Hinwil, który planuje wzrost podatku o 10 punktów procentowych. Wzrost ten zaplanowano w celu pokrycia rosnących kosztów lokalnego systemu szkolnictwa, ale plany zostały odrzucone przez mieszkańców w 2024 roku. Lokalne władze mają czas do marca na stworzenie nowego budżetu.

Mimo ogłoszenia cięcia o 1 punkt procentowy, Maschwanden pozostaje miejscem z najwyższymi lokalnymi podatkami w kantonie Zurych. Tam osoba samotna z rocznym wynagrodzeniem 80.000 franków płaci średnią stawkę podatkową wynoszącą 21,2 procent.

W przeciwieństwie do tego, mieszkańcy Thalwil mogą cieszyć się w tym sezonie podatkowym, ponieważ ich stawki mają spaść o 5 punktów procentowych w porównaniu do 2024 roku. Decyzja ta oznacza, że więcej obszarów „Srebrnego Wybrzeża” Jeziora Zurych stopniowo zbliża się do „Złotego Wybrzeża” pod względem niskich podatków.

Mimo to, Kilchberg na zachodnim wybrzeżu pozostaje miejscowością z najniższymi lokalnymi podatkami w kantonie. Tutejsi mieszkańcy, zarabiający 80.000 franków rocznie, płacą stawkę podatkową wynoszącą 16,5 procent.

Wszystkie miasta w kantonie Zurych planujące podwyżki podatków w 2025 roku to:

  • Thalheim
  • Dinhard
  • Hinwil

Natomiast miasta planujące cięcia w 2025 roku to:

  • Thalwil
  • Maschwanden

Źródło: iamexpat.ch

Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco z informacjami, wiadomościami, polskimi usługami, ofertami pracy i wydarzeniami w Szwajcarii!

3 thoughts on “Nowe zmiany podatkowe w kantonie Zurych na 2025 rok

  1. No dobra, to co tu się dzieje? Znowu te podwyżki podatków, a ci szczęściarze w Thalwil sobie obniżają stawki. Fajnie, co? Ale co z nami, z tymi z przeciętnym wynagrodzeniem, którzy muszą się martwić o każdy frank? Ja, malarz pokojowy, mogłabym wykorzystać te oszczędności na coś sensownego, a nie łatać budżetu tych, którzy i tak nie mają z tym problemu!

    Dziwnie to wygląda, że niektóre gminy tną podatki, a inne wręcz przeciwnie. A te mieszkańcy, którzy dostaną po kieszeni, to co – mają się cieszyć, że chociaż reszta ma lepiej? Jak dla mnie, to tylko kolejny przykład na to, jak bogaci mogą dalej się wzbogacać, a reszta musi walczyć o przetrwanie. Hej, może nie miałabym takich uczuć, jakbyśmy wszyscy mieli równe szanse! Ciekawe, czy ktoś w końcu zrobi coś sensownego z tym podatkowym chaosem.

  2. Ogólnie zgadzam się z tym, co pisze autor, ale nie mogę znieść tego, jak władze w Zurychu podchodzą do kwestii podatków. To jakieś kuriozum, że jedni dostają ulgi, a inni, jak mieszkańcy Thalheim czy Dinhard, muszą płacić więcej! Ktoś tu powinien zacząć naprawdę myśleć nad sprawiedliwością, a nie tylko gonić za kasą.

    A ta cała historia z Hinwil? Dodatkowe 10 punktów podatku, bo koszt szkolnictwa wzrasta? Serio? Ludzie w tych miejscowościach już i tak dostają po kieszeni. Mówiąc szczerze, gdyby rządowi na tym zależało, to by pomyśleli nad innymi źródłami finansowania. A Maschwanden? Najwyższe podatki w kantonie? Przecież to absurd! To, co się tu dzieje, woła o pomstę do nieba.

    Rozumiem, że lokalne społeczności muszą jakoś gospodarować budżetem, ale to nie zwalnia ich z obowiązku dbania o swoich mieszkańców. Dla mnie to wszystko to jeden wielki cyrk. W Szwajcarii powinno być inaczej, a nie tak, że niektórzy płacą więcej za nic!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *